Menu

default_mobilelogo

„Jeśli jednak sporządzić listę spraw, co do których nie mamy racji, idea błędu powinna znaleźć się na pierwszym miejscu. Oto bowiem nasza metapomyłka: błądzimy w kwestii bycia w błędzie. Niemożność ustrzeżenia się od błędów nie świadczy wcale o intelektualnym defekcie, lecz stanowi kluczowy element ludzkiego poznania. Nie jest moralną skazą, ale nierozerwalnie wiąże się z naszymi najszlachetniejszymi cechami: z empatią, optymizmem, wyobraźnią, wiernością i odwagą. Wreszcie, nie stanowi dowodu obojętności czy nietolerancji, gdyż błędy to ogromnie ważna część procesu uczenia się i zmiany. Dzięki nim rewidujemy ogląd samych siebie i nasze idee co do świata.

Biorąc pod uwagę, jak wielką rolę omylność odgrywa w rozwoju intelektualnym i emocjonalnym, nie powinniśmy się jej wstydzić ani uważać za aberrację. Przeciwnie. Jak zauważał Benjamin Franklin w cytacie otwierającym niniejszą książkę, błąd jest oknem pozwalającym ujrzeć prawdziwą ludzką naturę: nasze obdarzone wyobraźnią umysły, nieograniczone talenty i wszystkie interesujące osobliwości naszych dusz. Jakkolwiek dezorientujące, trudne i upokarzające bywają pomyłki, to właśnie one, a nie słuszność, uczą nas, kim jesteśmy. Oto główna myśl przyświecająca mojej książce”[1].

 


[1] Schulz K., Być w błędzie : przygody w krainie pomyłek. 2016, s. 14.